23 kwi Malowani święci – św.Wojciech i św.Jerzy
23 kwietnia obchodzimy uroczystość św. Wojciecha, biskupa i męczennika, jednego z trzech głównych patronów Polski. Jego wizerunek umieszczony jest w kościele św. Marcina, na prawej ścianie prezbiterium z podpisem Adalbertus.
Św. Wojciech urodził się ok. 956 roku w możnej rodzinie Sławnikowiców na terenie Czech. W wieku 16 lat został wysłany pod opiekę arcybiskupa Magdeburga św. Adalberta. Tam kształcił się w szkole katedralnej i przygotowywał do swoich przyszłych obowiązków duchownych. Z wdzięczności do metropolity przybrał sobie jego imię Adalbert i tak figuruje we wszystkich późniejszych dokumentach. Po powrocie do Pragi w wieku 27 lat został powołany na jej biskupa. Pobożny dbający o ubogich Wojciech nie miał jednak posłuchu u możnych i duchowieństwa. Chcąc uzyskać zwolnienie z funkcji biskupa udał się do Rzymu i wstąpił do Benedyktynów. Po wielu perypetiach z możnymi Pragi m.in. krwawej zemście na swojej rodzinie ostatecznie uzyskał zwolnienie z obowiązków biskupich i w 996 roku przybył na teren Polski, gdzie prawdopodobnie założył klasztory benedyktynów w Międzyrzeczu, Trzemesznie i Łęczycy (Tum). Głównym jego zadaniem stała się wyprawa misyjna na teren Prus. Tam też zginął śmiercią męczeńską przebity włócznią 23 kwietnia 997 roku. Jego ciało wykupił i sprowadził do Gniezna Bolesław Chrobry. Jeszcze przed rokiem 999 został ogłoszony świętym, a w Gnieźnie utworzono pierwszą niezależną polską metropolię.
24 kwietnia w polskim kalendarzu liturgicznym (a 23 kwietnia w zdecydowanej większości innych kalendarzy) obchodzimy wspomnienie św. Jerzego męczennika. Wizerunek św. Jerzego możemy zobaczyć w kościele św. Marcina na prawej ścianie nawy głównej, z podpisem Georgius.
Św. Jerzy pochodził z Liddy (dzisiejsze Lod, ok. 17 km od Tel Awiwu). Był wymodlonym synem starszych rodziców. Jako ochotnik wstąpił do legionów rzymskich i został wyższym oficerem. Podczas prześladowań chrześcijan za cesarza Dioklecjana, odmówił złożenia ofiary bóstwom rzymskim za co poddano go okrutnym i długim (do 7 lat) torturom. Umęczono go w Diospolis na terenie Palestyny, a nadany mu przydomek Wielki Męczennik świadczy, iż jego męczeństwo musiało się wyróżniać na tle innych. Nikłe są dane biograficzne, ale za to wczesne dowody kultu Świętego. W Jerozolimie już w IV wieku powstał kościół, a w VI klasztor ku jego czci. Kult św. Jerzego rozpowszechnił się zwłaszcza na wschodzie, poświęcono mu dziesiątki kościołów, a na Kaukazie cały kraj otrzymał od jego imienia nazwę: Georgia-Gruzja, . Do upowszechnienia kultu i legendy Świętego przyczyniły się wyprawy krzyżowe, stąd na obrazach przedstawiany jest najczęściej jako rycerz na koniu zabijający smoka (symbol szatana).
Zdjęcia polichromii udostępnione dzięki uprzejmości P. J. Renki.